PLACKI Z MĄKĄ KOKOSOWĄ I BANANEM

W podróży kamperem trudno jest przewidzieć na co akurat będzie się miało ochotę następnego dnia. Pogoda, temperatura, nastrój, otoczenie, wszystko to wpływa na jakość i zaawansowanie potraw. O posiłkach decyduję spontanicznie, kierując się swoimi SMAKAMI i zachciankami.

Składniki:

(porcja dla 4 dorosłych, głodnych osób)

• 2 łyżki mielonego siemienia lnianego + 6 łyżek wody
• 2 szklanki mąki pszennej
• 2 szklanki mąki kokosowej
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 3 łyżki cukru brązowego
• szczypta soli
• 1 banan
• 750 ml mleka owsianego
• 400 ml wody

Wykonanie:

1. Siemię lniane mieszam z woda i odstawiam na 10 min.
2. Do miski wsypuję suche składniki i dokładnie mieszam (robię to trzepaczką, żeby przy okazji napowietrzyć mąkę)
3. W drugiej misce rozgniatam widelcem banana i dodaję: mleko, wodę i "jajko" z siemienia.
4. Łączę suche składniki z mokrymi i dokładnie mieszam łyżką.
5. Powstanie dosyć gęsta masa.
6. Pierwszą patelnię natłuszczam olejem kokosowym, dalej smażę na sucho.
7. Nakładam łyżka placki i przewracam dopiero, gdy bez trudu można je przesuwać na patelni.
8. Zwykle przewracam je parę razy by uniknąć przypalenia.
9. Smażę na średnim ogniu, aby nie były surowe w środku.
10. Podaję z dżemem, syropem klonowym, syropem daktylowym lub z owocami.