Latem mamy tyle owoców i warzyw, że czasem od tego nadmiaru głupieję. Trudno mi się zdecydować, czy iść w stronę dań na słodko, słono, sałatek, czy może zup? Wtedy zdaję się na przypadek. Tym razem nie mogłam się oprzeć świeżym pachnącym, truskawkom i stąd ta bułka. Bułka, a nie ciasto, bo zawiera sporo mniej cukru niż tradycyjne ciasto drożdżowe. Przepis dostałam od koleżanki Ani, składniki niewegańskie zamieniłam na wegańskie, dodałam owoce i kruszonkę. Kruszonki czym więcej, tym lepiej, bo wszyscy ją uwielbiamy.
Składniki:
(keksówka 30 cm x 10 cm)- 1 szklanka mleka roślinnego
- 25 g świeżych drożdży
- 3 łyżki cukru brązowego
- 1/4 łyżeczki soli
- 1 łyżka siemienia mielonego plus 3 łyżki ciepłej wody
- 400 g mąki pszennej
- 60 ml oleju
kruszonka:
- 70 g mąki pszennej
- 50 g cukru brązowego
- 50 g margaryny wegańskiej
Wykonanie:
- Do rondelka wlewam mleko, drożdże, cukier i lekko podgrzewam (ma być ciepłe a nie gorące).
- Siemię zalewam wodą i chwilę czekam aż zrobi się "jajko".
- Do miksera wsypuję mąkę, dodaję sól.
- Dodaję rozpuszczone w mleku drożdże, "jajko" i olej.
- Mieszam aż wszystko się połączy.
- Jeżeli ciasto bardzo się klei, dodaję dodatkowo 1-2 łyżki mąki i ponownie mieszam.
- Przekładam masę do miski nasmarowanej olejem i czekam ok. 1 godziny na wyrośnięcie.
- W międzyczasie robię kruszonkę.
- Mąkę i cukier wsypuję do miski i dodaję pokrojoną w kostkę margarynę.
- Ugniatam palcami i gotowe! Wstawiam do lodówki.
- Truskawki myję, suszę na ręczniku papierowym i kroję na połówki.
- Piekarnik rozgrzewam do 150 stopni.
- Keksówkę wykładam papierem do pieczenia.
- Przekładam ciasto do foremki, wciskam mocno truskawki (przekrojoną częścią do góry) i posypuję kruszonką.
- Czekam ok. 15 - 30 min, aby ciasto ponownie "ruszyło".
- Piekę 30 min, a następnie podkręcam temperaturę do 180 stopni i dopiekam 20 - 25 minut.
- Wierzch bułki musi być zarumieniony, wtedy jest ok.
wyrośnięte ciasto |
Czy mogę użyć innej mąki niż pszennej? dziękuję
OdpowiedzUsuńW ciastach drożdżowych zawsze bazuję na mąkach pszennych, ale czasami ją mieszam z innymi i jest ok. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń